Pierwszy plener w tym Nowym Roku i nie trafione, cała magia fotografii.
Przeglądam Facebooka zaczyna aż huczeć o zorzy nad naszym niebem.
Zapowiada się spektakl jaki widziałem latem w Irlandii gdzie kp ma wynosić 7!
Czyli dość dużo, na dodatek może być bardzo spektakularnie.
Sprawdzam pogodę i pytam kolegów czy się wybierzemy do Irlandii Północnej na fotografowanie?
Kolega Karol chętnie się przyłączył do rozmowy i podjęliśmy szybką decyzję o wyjeździe.
Wybór miejsca polecił kolega Przemek "Kinbane Head", który dojechał do Nas z jeszcze jednym kolegą Robertem.
Całe szczęście że pojechaliśmy w to miejsce, inne popularne "miejscówki"
były po prostu przeludnione.
A my sami w czwórkę cieszyliśmy oczy widokiem z klifu na ocean.
Co do zorzy, to okazało się że chmura pola magnetycznego poszła w innym kierunku
i tak się daliśmy zrobić obserwatorom z NASA ;)
Zdjęcie zrobione z obiektywu typu Fisheye, ustawienia f/2.8 / 25sek / ISO 640
Kliknij by powiększyć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz