Ostatnie światło gdzieś w Yoho National Park. Ciężkie chmury trzymały się szczytów dość kurczliwie, jednak znalazła się chwila gdzie wszystko się zmieniło! Ze znikąd pojawiło się światło i tak samo szybko się skończyło.
Natura potrafi zaskakiwać! Zajeżdżam na miejsce nie spodziewając się, że po wschodzie słońca ujrzę lodową krainę. Wspaniały krajobraz Donegal, z górami oblepionymi śniegiem w tle.
Wymagało to przemyślenia, postanowiłem podpiąć obiektyw z długą ogniskową, aby najlepiej uchwycić piękno tego krajobrazu.